Matura, licencjat, magister, doktorat… - w XXI w. przejście przez te etapy edukacji nie stanowi ekstremalnie trudnego wyzwania i pozostaje w zasięgu wielu ludzi. Nie jest jednak tajemnicą, że nawet najlepsze wyniki w nauce nie dają gwarancji sukcesu zawodowego i życiowego.
Pracodawców o wiele bardziej niż piątki na dyplomach interesują kompetencje miękkie potencjalnych pracowników, takie jak przedsiębiorczość, styl komunikacji oraz w ogromnej mierze: kreatywność rozumiana jako umiejętność tworzenia nowych rzeczy, generowania innowacyjnych pomysłów, twórczego rozwiązywania problemów. Szkoły i uczelnie nieczęsto koncentrują się na rozwoju powyższych umiejętności, zatem uczniowie i studenci mają świadomość, że we własnym zakresie muszą o niego zadbać 1.
Kreowanie (łac. creatos) oznacza tworzenie. Dwa mity, w które często wierzymy dotyczą tego, że chodzi o stworzenie czegoś z niczego oraz że wartość wytworu musi być oceniona oraz obiektywnie uznana. Tymczasem tworzyć można na różne sposoby, np. patrząc na dane zagadnienie pod nietypowym kątem; łącząc istniejące, znane już elementy; przenosząc rozwiązania z jednych dziedzin do innych. Całość jest zwykle czymś więcej, niż tylko sumą części, zatem z połączenia powstaje często coś kreatywnego. Jeśli natomiast odchodzimy od lęku przed oceną, odkrywa się przed nami szereg możliwości kreatywnego działania oraz pojawia się miejsce na radość tworzenia. Przypominać to może spontanicznie podejmowaną zabawę dziecka – i bardzo słusznie, w niej łatwo bowiem dostrzec istotę kreatywności.
Poniżej zebrano kilka sugestii, które mogą być pomocne w odkrywaniu i poszerzaniu własnego potencjału twórczego.
- Zostaw koncepcje i definicje. Zamiast tego zastanów się, z czym dla ciebie wiąże się kreatywność. Przyjrzyj się, jak u ciebie wygląda proces twórczy. Przypomnij sobie sytuację, w której byłeś/aś kreatywny/a – co się wydarzyło? Jak się wtedy czułeś/aś? Co myślałeś/aś? Po czym poznałeś/aś, że twoje działania były kreatywne? Przywołuj dobre wspomnienia zawsze wtedy, gdy czujesz, że twoje poczucie własnej wartości jest zachwiane lub gdy nie wiesz, co robić.
- Szukaj tego, co lubisz – kreatywnym jest się zwykle w odniesieniu „do czegoś”. Pierwsze skojarzenia z kreatywnością często wiążą się z twórczością artystyczną: malowaniem, pisaniem, komponowaniem i jeśli nie przepadasz za tymi dziedzinami łatwo możesz ulec złudzeniu, że brak ci kreatywności. Tymczasem kiedy odejdziesz od tego schematu, możesz odkryć, że najbardziej kreatywny/a jesteś na przykład w tworzeniu notatek z zajęć, w matematyce, w przyjaźni, w biznesie, w gotowaniu…
- Pozostań ciekawy/a świata i otwarty/a na nowości, a czasem odpuść, pozwól sobie na przerwę i nudę. Zarówno ciekawość, jak i nuda mogą sprzyjać kreatywności, bądź ją hamować. Najlepsza wydaje się sytuacja, gdy fazy intensywnego generowania pomysłów przeplatają się z fazami przerw, spokoju, inkubacji pomysłów.
- Unikaj ocen i porównywania się z innymi. Największymi wrogami kreatywności są: presja (czasu i osiągnięć), rywalizacja, krytyka oraz nagrody i kary. Wszystkie czynniki sprawiające, że interesuje nas głównie efekt tworzenia, jednocześnie odbierają znaczenie samemu procesowi twórczemu. Jeśli skupiasz się wyłącznie na ocenie lub nagrodzie, pokusa sięgania po stereotypowe i sztampowe rozwiązania jest bardzo silna, a kreatywna energia jest blokowana.
- Podążaj za impulsami. Studenci często skarżą się na problemy z rozpoczęciem zadania wymagającego kreatywności – nie wiedzą, od czego zacząć pisanie eseju, jak sformułować temat pracy magisterskiej itp. Zjawisko to jest znane jako „syndrom pustej kartki”, a jego przełamywanie polega na rozpoczynaniu od czegokolwiek. W pustym dokumencie Worda możesz zapisać swoją myśl niezwiązaną wprost z tematem pracy, przepisać cytat, wstawić zdjęcie. Zdarza się, że negatywne emocje związane z bezproduktywnym siedzeniem nad pustą kartką są tak silne, że warto przeformułować również kontekst sytuacji – zamień laptop na kartkę papieru i pióro (lub kredki!), przesiądź się na inne krzesło, przestaw przedmioty na biurku, spróbuj pisać w innym pomieszczeniu lub poza domem.
- Kiepski pomysł jest lepszy niż żaden. Jeśli będziesz mieć trzydzieści pomysłów, szansa na to, że jeden z nich okaże się innowacyjny będzie większa, niż gdybyś miał/a trzy. Na tej zasadzie opiera się klasyczna technika twórczego rozwiązywania problemów, jaką jest burza mózgów. Początkowo uczestnicy/czki (lub uczestnik/uczestniczka) generują zwykle dużo pomysłów, które rzadko są kreatywne. Następnie liczba pomysłów spada, często pojawia się przerwa oraz wrażenie, że wszystko już zostało wymyślone. Jeśli przeczeka się ten czas ciszy, pojawią się nowe pomysły – prawdopodobnie będzie ich mniej, ale będą z innego, głębszego poziomu. To właśnie moment, w którym szansa na kreatywne rozwiązanie jest największa.
- Trenuj myślenie dywergencyjne. Jesteśmy przyzwyczajeni do problemów o charakterze zagadek, gdzie jedno konkretne rozwiązanie jest najlepsze i wystarczy je odnaleźć. Przydatna jest w ich rozwiązywaniu umiejętność myślenia konwergencyjnego (zbieżnego). Rozwijaniu kreatywności mocno sprzyja także myślenie dywergencyjne (rozbieżne). Można zacząć od pytania samego siebie, co by było, gdyby możliwe okazały się także inne rozwiązania danego problemu? Przykładem niech będzie popularna trudność studencka związana z dużą liczbą obowiązków akademickich. Można podejść do tego problemu na różne sposoby, m.in. zrezygnować z części zajęć, włączyć do pomocy inne osoby, zacząć korzystać z aplikacji do organizacji zadań, pójść na kurs szybkiego czytania, stosować techniki poprawiające koncentrację... Im szersze widzenie tematu, tym więcej opcji. Kreatywność w zarządzaniu sobą w czasie odnosi się więc do tego, jak różnorodne strategie będziesz w stanie znaleźć i przetestować.
- Doświadczaj rzeczywistości różnymi kanałami. Mamy tendencję do opierania się na wzroku i pomijania doznań płynących z pozostałych zmysłów, a zarazem ograniczania sobie dopływu równie cennych informacji oraz pozbawiania mózgu bodźców różnego typu. Przyglądając się jakiemuś przedmiotowi stawiaj pytania nie tylko o jego wygląd, ale także o jego zapach, fakturę, wyobrażaj sobie dźwięk, jaki może wydawać. Sprawdź, co twoje wszystkie zmysły mówią ci nie tylko o przedmiotach, ale też o zjawiskach i zdarzeniach 2.
- Sięgaj do analogii, skojarzeń, metafor. Jeśli szukasz kreatywnego rozwiązania dla jakiegoś problemu, formułuj go na różne sposoby, wyobraź sobie, że tłumaczysz go dziecku lub przedmiotowi nieożywionemu (np. wśród programistów znana jest metoda opisywania sprawy gumowej kaczce 3. Podczas tego monologu rozwiązanie często wyłania się samo). Do trudnych problemów biznesowych można podchodzić metodą Lego serious play 4, w której zagadnienie i jego rozwiązania buduje się z klocków Lego. Na co dzień, aby trenować pracę z metaforami i skojarzeniami warto sięgnąć do popularnych gier, np. Dixit reklamowanej hasłem ’Obraz jest wart tysiąca słów’ 5 i Story Cubes 6.
- Otaczaj się różnorodnością. Jeśli ludzie, wśród których przebywasz są w podobnym wieku i w podobnej sytuacji życiowej do twojej, prawdopodobnie będą myśleć podobnie jak ty. Znakomitym treningiem kreatywności jest poznawanie odmiennych punktów widzenia. Znajomość poglądów i opinii osób z różnym wykształceniem, z różnym poziomem sprawności, z różnych kultur poszerza horyzonty i pozwala patrzeć na świat z wielu odmiennych perspektyw 7.
Nie warto wierzyć na słowo w to, co czyta się na Facebooku, blogach i w książkach o kreatywności, nie warto wierzyć temu artykułowi. Wszystkie te źródła są zapisem intuicji, subiektywnych doświadczeń, interpretacją wyników badań autorów. Z zawartych w nich informacji i porad można natomiast budować swoją biblioteczkę strategii. Stamtąd następnie dobrze jest czerpać nie tylko dosłowne pomysły, ale też inspiracje i odwagę do poszukiwania własnej ścieżki, własnych rozwiązań i wreszcie – pokładów własnej kreatywności.
Przypisy
1 W odniesieniu do edukacji warto posłuchać wykładów Kena Robinsona, np. https://www.ted.com/talks/sir_ken_robinson_do_schools_kill_creativity
2Przykłady ćwiczeń uruchamiających różne zmysły można znaleźć na stronie: http://www.keepyourbrainalive.com/
3 https://rubberduckdebugging.com/
4 https://www.lego.com/en-us/seriousplay
5 https://www.wydawnictworebel.pl/games/dixit-476.html
6 https://www.wydawnictworebel.pl/games/story-cubes-nowa-edycja-5026.html
7 Za kreatywne uchodzą np. osoby z dysleksją. Nie jest tak dlatego, że posiadają jakiś specjalny “dar”. Kiedy ścieżka oczywistych rozwiązań werbalnych jest zablokowana, pojawia się konieczność szukania innej, mniej typowej, z zarazem bardziej twórczej. Zob: Ian Smythe ”Dyslexia in the Digital Age“, Wyd. Continuum, 2010.
Bibliografia
Kuśpit Małgorzata, Tychmanowicz Anna, Zdybel Jolanta (red.), Twórczość kreatywność innowacyjność, Wydawnictwo UMCS, Lublin 2015.
Okraj Zofia, Twórcze rozwiązywanie problemów, Wydawnictwo Uniwersytetu Jana Kochanowskiego, Kielce, 2015.
Roberts Ken, Oblicza Umysłu. Ucząc się kreatywności, Wydawnictwo Element, Kraków 2010.
Szmidt Krzysztof (red.), Zasoby twórcze człowieka, Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego, Łódź, 2013.
Tokarz Aleksandra, Dynamika procesu twórczego, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2005.
Kreatywny mózg – film dokumentalny z 2019 r., reż. Jennifer Beamish, Toby Trackman.
O autorce
Urszula Szczocarz - psycholog, trenerka, doradczyni edukacyjna i zawodowa. W kręgu jej zainteresowań znajdują się m.in. nowoczesna edukacja, kreatywne techniki uczenia (się), narzędzia coachingowe w pracy z grupą.